5 czerwca 2019 r. Duża Pętla Beskidzka

Środa, kolejny dzień wycieczki przeznaczyliśmy na zwiedzanie z przewodnikiem Dużej Pętli Beskidzkiej, wiodącej przez najbardziej atrakcyjne miejscowości Beskidu Śląskiego i Żywieckiego. Na Przełęczy Kubalonka zajrzeliśmy do drewnianego kościółka p.w. Św. Krzyża. W Istebnej zwiedziliśmy kościół p.w. św. Dobrego Pasterza ozdobiony wewnątrz malowidłami i rzeźbami przez miejscowych artystów. W „Kurnej Chacie Kawuloka” spotkaliśmy się z bardzo sympatycznym panem Jankiem, znanym gawędziarzem beskidzkim. Opowiadał o dawnych zwyczajach tutejszych górali, całość przeplatał dowcipami i grą na różnych ludowych instrumentach muzycznych.

W Koniakowie zatrzymaliśmy się przy Centrum Pasterskim. W Gazdówce obejrzeliśmy wystawę sprzętów pasterskich. W Bacówce mogliśmy zakupić wyrabiane tu bryndze, oscypki i sery wołoskie. Następnie udaliśmy się do Chaty na Szańcach – Galerii Sztuki i Kultury Regionalnej Tadeusza Ruckiego. Gospodarz zaprezentował nam sztukę ludową z terenu Trójwsi – rzeźby, koronki i malarstwo. Opowieści o Koniakowie wzbogacił grą na trombitach własnoręcznie wykonanych. Dużą atrakcją dla nas były próby gry na tych ciekawych instrumentach pasterskich.

Z Koniakowa pojechaliśmy do Jaworzynki, by zobaczyć miejsce, gdzie stykają się granice trzech państw: Polski, Czech i Słowacji. Ten beskidzki „trójstyk” wyznaczały trzy trójgraniaste słupy, na których wyryto napisy i herby państw.

Następnym punktem naszej wycieczki było wejście na „Ochodzitę” (895 m n.p.m.), skąd roztaczała się niezapomniana panorama na ogromną część Beskidów. Na szczycie postawiono maszt przekaźnika RTV i małą kapliczkę, dzieło ludowego twórcy z Koniakowa.

W Węgierskiej Górce odwiedziliśmy schron bojowy „Wędrowiec” udostępniany zwiedzającym jako Izba Pamięci. To muzeum poświęcone jest budowlom fortyfikacyjnym z 1936 roku oraz działaniom wojennym w pierwszych dniach II wojny światowej.

Kolejny punkt to zwiedzanie Starego Miasta w Żywcu. Zobaczyliśmy piękną Katedrę, rynek, Stary Zamek, park  z ławeczką Alicji Habsburg.

Na Górę Żar (761 m n.p.m.) – szczyt w Beskidzie Małym, wjechaliśmy kolejką linowo-torową z Międzybrodzia Żywieckiego. Tu mogliśmy zobaczyć zbiornik wodny elektrowni szczytowo-pompowej Porąbka-Żar oraz podziwiać panoramę na Jezioro Żywieckie i pasmo Magurki. Niektórzy z nas skorzystali z letniego toru saneczkowego.

Na zakończenie dnia zwiedziliśmy Zaporę Tresna wysoką na 39 metrów.

GALERIA

Galeria zdjęć

Foto: Ewa Szejba