8 czerwca 2019 r. Łódź – Dziemiany

Sobota – dzień powrotu do domu, ponad 620 km. W drodze powrotnej zatrzymujemy się na kilka godzin w Łodzi, stolicy polskiego przemysłu włókienniczego. Tutaj z przewodnikiem zwiedziliśmy Centralne Muzeum Włókiennictwa tzw. Białą Fabrykę Ludwika Gayera. Następną atrakcją Łodzi była ulica Piotrkowska, jedna z najdłuższych ulic handlowych w Europie, mająca około 4 kilometrów. My spacerowaliśmy najładniejszym odcinkiem, gdzie zachowało się mnóstwo ciekawych kamienic, min. Pałac J. Heinzla, Pałac J. Kindermanna, Kamienica „Pod Gutenbergiem”, „Esplanada”. Przystanęliśmy przy pomnikach Rubinsteina, Tuwima, Misia Uszatka, Twórców Łodzi Przemysłowej, Lampiarza. Przeszliśmy Aleją  Gwiazd wzorowaną  na hollywoodzkiej. Przewodnik zaprowadził nas też do dwóch wyjątkowych miejsc  na mapie miasta Łodzi, jakimi okazały się  artystyczne podwórka. Pierwsze z nich powstało dzięki Wojciechowi Siudmakowi. Na elewacjach kamienic pojawiły się baśniowe światy z obrazu „Narodziny dnia”. Drugie miejsce to Pasaż Róży Joanny Rajkowskiej, gdzie ściany kamienicy zostały pokryte kawałeczkami potłuczonego szkła. Taka wizja miała oddać problemy z widzeniem jakich doświadczała chora na nowotwór oczu córka artystki.

W Łodzi mogliśmy też zobaczyć jeden z najwspanialszych zabytków – Pałac Herbsta. Willa mieści muzeum, w którym prezentowane są wnętrza mieszkalne urządzone z przepychem, typowe dla łódzkiej elity przemysłowej przełomu XIX i XX wieku. Pałac Herbsta to miejsce nierozerwalnie związane z losami rodziny Herbstów i Scheiblerów, zaliczanych do najbogatszych i najbardziej wpływowych rodzin przemysłowców nie tylko w Łodzi, lecz także na całych ziemiach polskich w drugiej połowie XIX wieku. Wizyta w pałacu pozwoliła nam poczuć klimat tamtej epoki.

Z kolei udaliśmy się do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Mieliśmy zaszczyt siedzieć na schodach, po których chodzili nasi sławni aktorzy.

Na zakończenie wycieczki w drodze powrotnej wpadliśmy do Mc Donalda. Teraz czekała nas tylko kilkugodzinna jazda autokarem do domu. Do Dziemian przybyliśmy około północy.

Trasa wycieczki dostarczyła nam niezapomnianych wrażeń z uwagi na piękno oglądanych krajobrazów, mnóstwo różnorodnych atrakcji w zwiedzanych miejscach i wspaniałą pogodę. Z niecierpliwością oczekujemy następnej kilkudniowej wycieczki w przyszłym roku szkolnym.

Na zakończenie chcielibyśmy podziękować organizatorom wycieczki: wicedyrektorowi Adamowi Szejba i pani Ewie Szejba, a także opiekunkom  pani Elżbiecie Turzyńskiej i pani Ilonie Warnke za cierpliwość i wyrozumiałość podczas całej wycieczki. Dziękujemy też kierowcom za bezpieczną jazdę – panu A. Kraskowskiemu i jego synowi.

GALERIA:

Galeria zdjęć

Foto: Ewa Szejba